Odwlekanie wydania nieruchomości dekretowych | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Odwlekanie wydania nieruchomości dekretowych

Uzyskanie tytułu prawnego do nieruchomości dekretowych powinno torować drogę do ich zwrotu na rzecz prawowitych właścicieli. Jednak posiadacze tych nieruchomości często dążą do zawieszania postępowania windykacyjnego, by odwlec moment ich wydania.

Po przeprowadzeniu wielu (często długich) postępowań cywilnych i administracyjnych – w wyniku których przedwojennym właścicielom lub ich spadkobiercom udaje się uzyskać odpowiedni tytuł prawny do odebranych nieruchomości – wydaje się, że jej zwrot jest już tylko kwestią czasu.

Jednak dotychczasowi (nierzadko wieloletni) posiadacze nieruchomości często nie są w stanie zaakceptować powrotu posiadanej przez nich nieruchomości dekretowej do prawowitych właścicieli/użytkowników wieczystych i zazwyczaj nie godzą się na dobrowolne wydanie zajmowanej nieruchomości. Prawowici właściciele/użytkownicy wieczyści wytaczają wówczas powództwo o wydanie nieruchomości. Taki pozew, po zbadaniu przez sąd tytułu prawnego strony powodowej do nieruchomości dekretowej i po stwierdzeniu braku tytułu prawnego po stronie pozwanej, winien zostać uwzględniony. Innymi słowy, postępowanie windykacyjne w takich okolicznościach opiera się na weryfikacji przedłożonych dokumentów i nie jest szczególnie skomplikowane. Proces taki mógłby zatem zakończyć się już na pierwszej rozprawie.

By jednak temu zapobiec, dotychczasowi posiadacze nieruchomości wszczynają inne postępowania dotyczące nieruchomości dekretowej, tak by w zawisłym postępowaniu windykacyjnym ukazać je jako postępowania prejudycjalne, od których rozstrzygnięcia zależy wynik sprawy o wydanie. Teoretycznie pozwala to zawiesić toczące się postępowanie windykacyjne i odwlec w czasie wyrok nakazujący wydanie nieruchomości dekretowej.

Postępowaniami najczęściej wszczynanymi w toku spraw o wydanie nieruchomości dekretowych, mogącymi stanowić podstawę do zawieszenia postępowania, są:

  • postępowania w przedmiocie stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości dekretowej w trybie art. 172 k.c.
  • postępowania w przedmiocie przeniesienia własności nieruchomości dekretowej w trybie art. 231 k.c. z uwagi na wzniesienie na cudzym gruncie budynku znacząco przenoszącego wartość zajętej działki.

Czy każde postępowanie ma charakter prejudycjalny i jest podstawą zawieszenia?

Jak wskazują przedstawiciele doktryny, „Charakter relacji zachodzącej pomiędzy zagadnieniem prejudycjalnym oraz przedmiotem postępowania cywilnego jest taki, że bez uprzedniego rozstrzygnięcia kwestii prejudycjalnej niemożliwe jest rozstrzygnięcie sprawy w toczącym się postępowaniu”1. Innymi słowy, rozstrzygnięcie w sprawie o charakterze prejudycjalnym jest podstawą orzeczenia w postępowaniu cywilnym. Nie każde jednak postępowanie dotyczące nieruchomości dekretowej, która jednocześnie jest przedmiotem postępowania windykacyjnego, ma przymiot postępowania prejudycjalnego. Nadto, jeśli nawet sąd rozpoznający wniosek o zawieszenie postępowania o wydanie nieruchomości dekretowej uzna, że inne postępowanie cywilne ma charakter prejudycjalny w stosunku do sprawy windykacyjnej, to taka konstatacja nie jest jeszcze równoznaczna z koniecznością zawieszenia postępowania.

W art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. ustawodawca przewidział jedynie możliwość zawieszenia postępowania cywilnego przez sąd wobec zaistnienia ww. zależności. Decyzja o zawieszeniu sprawy windykacyjnej wobec wystąpienia postępowania charakterze prejudycjalnym jest więc decyzją fakultatywną. Nie oznacza to pozostawienia kwestii zawieszenia do dowolnego uznania sądu, lecz nakłada na sąd obowiązek rozważenia wszystkich okoliczności danej sprawy i wydania decyzji w konkretnej sytuacji. Sąd Najwyższy stwierdził nawet, że „Ustawodawca w przepisie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. wyraźnie podkreśla, że sąd może zawiesić postępowanie. Nawet więc jeśli rozstrzygnięcie rozpoznawanej sprawy zależy od rozstrzygnięcia jakie może zapaść w innej sprawie, sąd powinien ocenić, czy należy zawieszać postępowanie”2. Zatem tylko gdy przemawia za tym całokształt okoliczności sprawy o wydanie nieruchomości dekretowej, sąd powinien zawieszać postępowanie windykacyjne z uwagi na toczące się jednocześnie postępowanie o charakterze prejudycjalnym.

Zawieszanie postępowania o wydanie nieruchomości dekretowej w praktyce

Pierwszy wniosek o zawieszenie postępowania windykacyjnego zazwyczaj będzie skutkował jego uwzględnieniem. Choć w większości przypadków wszczynane w toku postępowania windykacyjnego inne dotyczące nieruchomości dekretowej postępowania cywilne są bezpodstawne i inicjowane tylko w celu zawieszenia sprawy windykacyjnej i opóźnienia wydania wyroku, to jednak w praktyce sądy nie mają podstaw, by oddalić pierwszy wniosek o zawieszenie sprawy o wydanie.

Inaczej sytuacja wygląda przy następnych wnioskach dotyczących kolejno wszczynanych postępowań cywilnych dotyczących tej samej nieruchomości dekretowej.

Przypuśćmy, że pierwszy wniosek o zawieszenie sprawy o wydanie nieruchomości dekretowej był umotywowany toczącym się postępowaniem o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości dekretowej na rzecz dotychczasowego jej posiadacza. Oczywiste jest, że sąd orzekający w toku postępowania prejudycjalnego ustali, czy posiadanie miało charakter samoistny i ewentualnie czy było posiadaniem w dobrej czy złej wierze. Zatem od wyniku postępowania o stwierdzenie zasiedzenia faktycznie zależałoby rozstrzygnięcie w sprawie windykacyjnej, w szczególności jeśli we wniosku o stwierdzenie zasiedzenia dotychczasowy posiadacz nieruchomości dekretowej powołałby nowe okoliczności. W tym stanie rzeczy sąd orzekający w sprawie o wydanie nieruchomości dekretowej zawiesi postępowanie windykacyjne celem dokonania odpowiednich ustaleń w postępowaniu prejudycjalnym.

Jednak gdy wniosek o stwierdzenie zasiedzenia zostanie oddalony, a w postanowieniu kończącym sprawę zasiedzeniową sąd orzekający uzna, że posiadanie nie miało przymiotu posiadania samoistnego i było posiadaniem w złej wierze, wówczas następny wniosek o zawieszenie postępowania – uzasadniony tym razem toczącym się postępowaniem o przeniesienie własności nieruchomości dekretowej w trybie art. 231 k.c. – winien zostać oddalony. W obliczu stwierdzonego w postępowaniu prejudycjalnym (o zasiedzenie) braku samoistnego charakteru posiadania dotychczasowego posiadacza nieruchomości dekretowej – co jest również podstawową przesłanką roszczenia z art. 231 k.c. – ponowne zawieszanie sprawy o wydanie nieruchomości dekretowej byłoby bezcelowe i zmierzałoby do przewlekłości postępowania o wydanie oraz opierałoby się tylko na tożsamości nieruchomości będącej przedmiotem obu postępowań. Natomiast taki rodzaj zależności nie wystarczy do stwierdzenia, że postępowanie z art. 231 k.c. miałoby charakter postępowania prejudycjalnego w stosunku do sprawy windykacyjnej.

Tożsama argumentacja jest możliwa do zastosowania przy odwrotnej kolejności inicjowanych postępowań mających stanowić podstawę zawieszenia postępowania o wydanie nieruchomości dekretowej. Drugi wniosek o zawieszenie postępowania nie powinien zostać uwzględniony. Inne rozstrzygnięcie prowadziłoby do bezpodstawnego wstrzymania orzeczenia co do istoty sprawy windykacyjnej, a tym samym do szkodliwego społecznie wstrzymania wymiaru sprawiedliwości na skutek wszczynania oczywiście bezzasadnych postępowań dotyczących tożsamej nieruchomości dekretowej.

Radosław Wiśniewski, praktyka reprywatyzacyjna kancelarii Wardyński i Wspólnicy

__________________

1 A. Jakubecki, Komentarz do art. 177 Kodeksu postępowania cywilnego, LEX 2013, § 4.

2 Wyrok Sądu Najwyższego z 24 lutego 2006 r., II CSK 141/05, LEX nr 201027.