Kary umowne w kontraktach budowlanych nie tylko za roboty – nowa uchwała SN | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Kary umowne w kontraktach budowlanych nie tylko za roboty – nowa uchwała SN

Sąd Najwyższy wydał 9 grudnia 2021 r. uchwałę (III CZP 26/21), w której pochylił się nad tematem kar umownych w kontraktach budowlanych. Kary umowne w tym sektorze są szczególnie często stosowane, co prowadzi do poważnych sporów, zagrażających nawet ukończeniu inwestycji. W praktyce po ten instrument sięgają głównie inwestorzy, a problem  dotyka najczęściej generalnych wykonawców i podwykonawców.

Ze względu na dużą popularność kar umownych (nie tylko w sektorze budowlanym) Sąd Najwyższy wielokrotnie już wypowiadał się co do kontrowersji związanych z ich stosowaniem i wykładnią przepisów prawnych w tym zakresie. Tym razem chodziło o granice swobody kontraktowej i możliwość zastrzeżenia kary umownej za nienależyte wykonanie nie samych robót budowlanych, tylko czynności związanych z przygotowaniem robót. Rozważania Sądu Najwyższego skupiły się więc na wcześniejszym etapie umowy o roboty budowlane. 

Analizowany przez Sąd Najwyższy przypadek dotyczył sytuacji, w której kara umowna miałaby zostać zastrzeżona nie związku z niewykonaniem czy też nienależytym wykonywaniem głównego świadczenia umownego (robót budowlanych), tylko z nienależytym wykonaniem obowiązków realizowanych przed przystąpieniem do wykonywania robót, niezbędnych do ich przygotowania.

Sądowi Najwyższemu przedstawiono do rozważenia dwa pytania:

  • czy można zastrzec karę umowną za nienależyte wykonanie wspomnianych obowiązków w postaci określonego procenta wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki, bez określenia kwoty maksymalnej kary umownej?
  • czy podstawą prawną miarkowania wierzycielskiej kary umownej może być stosowany w drodze analogii art. 484 § 2 k.c. (Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana)?

Sąd Najwyższy odpowiedział, że dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania albo nienależytego  wykonania przez wierzyciela czynności, bez której świadczenie dłużnika w umowie o roboty budowlane nie może być spełnione. Kara umowna nie musi więc być związana z niewykonaniem albo nienależytym wykonaniem głównego świadczenia w kontraktach budowlanych. Również czynności przygotowawcze, niezbędne do wykonania samych robót budowlanych, mogą być objęte odpowiedzialnością wykonawcy (podwykonawcy) z tytułu kar umownych.

Sąd Najwyższy przyjął przy tym dodatkowo, że maksymalna wysokość kary umownej nie musi być wyrażona w kwocie pieniężnej. Według niego wystarczające jest, że można ją oznaczyć na podstawie umowy i w świetle okoliczności sprawy. Najczęściej stosowanym w umowach ograniczeniem jest wskazanie, jakiej procentowej części wynagrodzenia umownego nie może przekroczyć zastrzeżona pojedyncza kara umowna lub ich suma.

Przy czym w innej uchwale, również wydanej 9 grudnia 2021 r. (III CZP 16/21) Sąd Najwyższy przyjął, że ​dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania w postaci określonego procentu ustalonego wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki, nawet jeżeli nie określono końcowego terminu naliczania kary umownej ani jej kwoty maksymalnej.

Agata Jóźwiak, radca prawny, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych kancelarii Wardyński i Wspólnicy