Gdy dłużnik wyzbywa się składnika majątku obciążonego rzeczowym zabezpieczeniem długu | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Gdy dłużnik wyzbywa się składnika majątku obciążonego rzeczowym zabezpieczeniem długu

Jedną z najczęstszych form uchylania się przez dłużników od wykonania zobowiązań wobec wierzycieli jest dokonywanie czynności (np. darowania) prowadzących do zbycia posiadanych składników majątku na rzecz członków rodziny lub osób trzecich (często podstawionych). Wierzyciel nie jest tu jednak bezbronny.

Dłużnicy podejmują wspomniane działania nawet wtedy, gdy na zbywanym składniku majątku ustanowione zostało zabezpieczenie rzeczowe. Mogłoby się wydawać, że w takiej sytuacji interesy wierzyciela pozostają niezagrożone – wszak nabywca, ze względu na ustanowioną np. hipotekę, staje się dłużnikiem rzeczowym wobec wierzyciela, a ten może dalej dochodzić swej wierzytelności od dłużnika-zbywcy.

W praktyce jednak takie działania są często preludium do dalszych czynności rozporządzających owym składnikiem majątku lub go obciążających – w taki sposób, aby uniemożliwić wierzycielowi zaspokojenie na nim swej wierzytelności, albo przynajmniej znacząco utrudnić wierzycielowi szybką i efektywną egzekucję wierzytelności wobec dłużnika.

Tytułem przykładu można tu wskazać sytuację, w której z otrzymanego od dłużnika prawa majątkowego nabywca może czerpać dla siebie (nominalnie, bo nierzadko trafiają one ostatecznie do kieszeni dłużnika) różnego rodzaju pożytki (np. czynsz dzierżawny), do których wierzyciel nabędzie prawo dopiero z momentem skutecznego zajęcia egzekucyjnego składnika majątku obciążonego hipoteką (zob. art. 88 ustawy z 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece). Gdyby te same pożytki z przedmiotowego prawa majątkowego otrzymywał bezpośrednio dłużnik, to wierzyciel mógłby znacznie szybciej uzyskać zaspokojenie na tych należnościach. Pomysłowość nieuczciwych dłużników i ich popleczników wydaje się w tym zakresie nieograniczona.

Płynie stąd praktyczny wniosek, że wierzyciel powinien zachować czujność wobec każdej czynności, w ramach której z majątku dłużnika wychodzi istotny składnik jego majątku, choćby ustanowione było na nim rzeczowe zabezpieczenie długu (np. hipoteka).

Instrumentów prawnych do zapobiegania niekorzystnym skutkom czynności dłużnika prowadzących do zbycia składnika majątku, na którym ustanowiono rzeczowe zabezpieczenie długu, dostarczają przepisy o tzw. skardze paulińskiej (art. 527 – 534 k.c.). Warto zwrócić uwagę, że wierzyciel ma 5 lat na zaskarżenie czynności dłużnika skargą paulińską.

Wierzyciel, decydując się na wytoczenie skargi paulińskiej przeciwko osobie, która nabyła od dłużnika składnik majątku (na którym ustanowiono zabezpieczenie długu w rodzaju hipoteki) musi być przygotowany do udowodnienia okoliczności, że czynność ta została zdziałana z jego pokrzywdzeniem, o czym nabywca wiedział. Pozwani w podobnych sprawach niemal zawsze próbują bronić się argumentem, że nie może być mowy ani o pokrzywdzeniu wierzyciela, ani o świadomości tego faktu po stronie nabywcy, skoro cały czas istnieje zabezpieczenie rzeczowe na zbywanym składniku majątkowym.

Na szczęście orzecznictwo sądowe dość konsekwentnie stoi na stanowisku, że istnienie zabezpieczenia rzeczowego (np. hipoteki) na zbywanym przez dłużnika składniku majątku nie wyłącza możliwości pokrzywdzenia wierzyciela w drodze tej czynności. Do pokrzywdzenia wierzyciela dochodzi bowiem również wskutek takiego stanu faktycznego majątku dłużnika, wywołanego jego czynnością rozporządzającą lub obciążającą, który powoduje niemożność, utrudnienie lub choćby odwleczenie zaspokojenia wierzyciela (tak np. w wyrokach Sądu Najwyższego z 28 listopada 2001 r., IV CKN 525/00, z 25 sierpnia 2011 r., II CSK 100/11 oraz z 11 września 2019 r., IV CSK 277/19).

Adam Studziński, adwokat, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych kancelarii Wardyński i Wspólnicy