URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeśli obowiązek zrealizowano po terminie | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeśli obowiązek zrealizowano po terminie

Dotychczas URE twierdziło, że odstąpienie od wymierzenia kary za brak realizacji obowiązku w terminie wskazanym np. w ustawie Prawo energetyczne nie jest możliwe, ponieważ nie jest spełniony warunek odstąpienia w postaci zrealizowania obowiązku.

Wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 2018 r., III SK 7/17

Charakter terminów tzw. materialnych (czyli co do zasady określanych w ustawach innych niż te regulujące procedurę administracyjną lubi inną) powoduje, że po ich upływie obowiązek nie może być już wypełniony (wygasa). Takie terminy są nieprzekraczalne i nieprzywracalne. Do takich terminów nie stosuje się również innych zasad rządzących terminami w ramach procedur, np. zasady, że termin przypadający w sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy upływa w pierwszym następnym dniu roboczym.

Zatem URE twierdziło, że nie może odstąpić od wymierzenia kary, skoro po upływie terminu materialnego nie jest już możliwa realizacja obowiązku (uchybienie terminowi skutkuje wygaśnięciem obowiązku). Zrealizowanie obowiązku jest natomiast jednym z warunków możliwości odstąpienia od wymierzenia kary za jego niewypełnienie. Swojego stanowiska URE próbowało bronić we wszystkich instancjach po tym, jak nie zgodziła się z nim najpierw apelacja warszawska, a następnie Sąd Najwyższy w wyroku z 6 lutego 2018 r., III SK 7/17. Orzeczenia dotyczyły kary za brak uiszczenia opłaty zastępczej w terminie. Przedsiębiorstwo przelało opłatę w poniedziałek (termin upływał bowiem w sobotę i realizacja przelewu nie była możliwa w trakcie weekendu).

Sądy stwierdziły, że Prezes URE nie widzi różnicy między niedopełnieniem obowiązku jako przesłanką nałożenia kary pieniężnej na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 1a Prawa energetycznego a zrealizowaniem obowiązku jako przesłanką odstąpienia od wymierzenia kary pieniężnej na podstawie art. 56 ust. 6a Prawa energetycznego. Nie ma wątpliwości, że przedsiębiorstwo dopuściło się naruszenia sankcjonowanych karą pieniężną obowiązków przez nieterminowe wykonanie obowiązku, lecz następnie „wykonało obowiązek”. W ocenie sędziów przedsiębiorstwo zachowało się sprzecznie z normami Prawa energetycznego, lecz następnie zmieniło swoje zachowanie. Nie ma powodu, aby w sytuacji, gdy ogólne reguły wydawania decyzji administracyjnych w ramach swobodnego uznania organu przemawiają przeciwko nałożeniu kary, Prezes URE sam pozbawiał się takiej możliwości.

Powyższe stanowisko Sąd Najwyższy uzasadnił kontrowersjami wokół sposobu liczenia terminów materialnych (niejednolite linie orzecznicze) oraz regułą, że przedsiębiorcom należy zapewnić wyższy poziom sądowej ochrony praw. Zasady sądowej weryfikacji prawidłowości orzeczenia organu regulacji w zakresie dotyczącym kary pieniężnej powinny odpowiadać wymogom analogicznym do tych, jakie obowiązują sąd orzekający w sprawie karnej.

To, że Prezes URE wydaje decyzję o odstąpieniu od wymierzenia kary pieniężnej w ramach swobodnego uznania, nie wyłącza jego rozstrzygnięć w tej materii spod kontroli sądowej. Prezes URE w ramach uznania nie musi bowiem odstąpić od wymierzenia kary, ale jego decyzja w tej materii nie może być dowolna. Jeśli przedsiębiorstwo kwestionuje rozstrzygnięcie Prezesa URE w zakresie odstąpienia, sąd ma prawo je badać i zmienić, jeśli uzna to za właściwe.

Powyższe rozstrzygnięcie może mieć znaczenie również przy stosowaniu reguł odstąpienia od wymierzenia kary wprowadzonych do Kodeksu postępowania administracyjnego (KPA). Reguły te znajdą zastosowanie tam, gdzie przepisy o karach pieniężnych nie regulują kwestii odstąpienia od wymierzenia kary inaczej niż KPA. O ile Prawo energetyczne i ustawa OZE zawierają przynajmniej częściowo odmienne regulacje od tych w KPA, o tyle na przykład ustawa o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego (…) takich przepisów nie ma i wydaje się, że do odstąpienia od wymierzenia kar na jej gruncie Prezes URE będzie musiał stosować KPA.

Marek Dolatowski, adwokat, praktyka sektora energii kancelarii Wardyński i Wspólnicy

Artykuł ukazał się pierwotnie na portalu WysokieNapiecie.pl