Uproszczona procedura nadawania klauzuli wykonalności niezgodna z konstytucją | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Uproszczona procedura nadawania klauzuli wykonalności niezgodna z konstytucją

Sądy będą zobowiązane wydawać oddzielne postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności wraz z uzasadnieniem niezależnie od rodzaju tytułu egzekucyjnego.

22 listopada br. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że § 182 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości – Regulamin urzędowania sądów powszechnych jest niezgodny z art. 41 § 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, a w konsekwencji niezgodny również z Konstytucją RP.
Na podstawie zaskarżonego przepisu sądy mogły dotychczas nadawać klauzulę wykonalności tytułom egzekucyjnym, będącym orzeczeniem sądu albo ugodą, bez wydawania oddzielnego postanowienia i uzasadnienia – co oczywiście ułatwiało pracę sądowi. Nadanie klauzuli wykonalności ograniczało się do umieszczenia podpisu i pieczęci sędziego lub referendarza na danym orzeczeniu lub ugodzie. W praktyce taka uproszczona forma pozwalała znacznie przyspieszyć ukończenie postępowania klauzulowego i wydanie tytułu wykonawczego wierzycielowi, co szczególnie doceniali przedsiębiorcy korzystający z dobrodziejstwa szybkości postępowań nakazowego i upominawczego, w którym wydawano nakazy zapłaty. Z drugiej strony warto zauważyć, że wskutek zastosowania uproszczonej procedury dłużnik nie miał możliwości otrzymania uzasadnienia decyzji sądu o nadaniu klauzuli. Przyjmowano bowiem w praktyce, że jest to czynność bardziej o charakterze technicznym, administracyjnym, oraz że sędzia nadający klauzulę nie powinien już wnikać w meriti sprawy, w której wydano prawomocne postanowienie.
Wątpliwości co do konstytucyjności przedmiotowego przepisu § 182 rozporządzenia powziął Sąd Okręgowy w Lublinie, który zadał pytanie prawne Trybunałowi Konstytucyjnemu w związku z rozpatrywanym przez siebie zażaleniem na nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że minister sprawiedliwości, wydając przedmiotowe rozporządzenie, przekroczył zakres upoważnienia do wydawania aktów wykonawczych określony w art. 41 § 1 u.s.p. Podkreślił też, że regulamin urzędowania sądów powszechnych wydawany na tej podstawie może dotyczyć jedynie działalności administracyjnej sądów, a nie ich działalności jurysdykcyjnej. Do tej ostatniej kategorii należy zaliczyć czynności związane z nadawaniem przez sąd klauzuli wykonalności, które uznawane jest za postępowanie sądowe. Tym samym, według Trybunału Konstytucyjnego, § 182 rozporządzenia nie mógł zostać wydany na podstawie art. 41 § 1 u.s.p.
Uchylenie zaskarżonego przepisu będzie miało znaczny wpływ na praktykę sądów powszechnych. Przede wszystkim stracą one możliwość nadawania klauzuli wykonalności jedynie poprzez podpisanie i opieczętowanie wyroku lub ugody. W konsekwencji w każdym postępowaniu klauzulowym konieczne będzie wydanie przez sąd dodatkowego postanowienia oraz uzasadnienia dla nadanej klauzuli wykonalności. Jak łatwo przewidzieć, może to spowodować potężne opóźnienia w wydawaniu tytułów wykonalności, szczególnie wziąwszy pod uwagę, że firmy windykacyjne oraz np. operatorzy telefonii komórkowej, zwłaszcza w dużych ośrodkach miejskich, częstokroć przesyłają miesięcznie do jednego sądu setki, o ile nie tysiące wniosków o nadanie nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności.
Pytaniem otwartym pozostaje, czy i ewentualnie jak szybko ustawodawca zdecyduje się przywrócić taką uproszczoną procedurę za pomocą zmian na poziomie ustawy. Taką sugestię można także wyczytać w omawianym orzeczeniu TK.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest ostateczny i wchodzi w życie z dniem ogłoszenia go w Dzienniku Ustaw.