O tym, kiedy znaczenie i wymowa słów użytych w znaku towarowym mają znaczenie | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

O tym, kiedy znaczenie i wymowa słów użytych w znaku towarowym mają znaczenie

Oceniając prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w przypadku, gdy kolidujące oznaczenia zawierają podobne na płaszczyźnie wizualnej słowa w języku obcym, trzeba wziąć pod uwagę ich znaczenie i wymowę w tym języku.

Wyrok Trybunału z 25 czerwca 2015 r., w sprawie C – 147/14

Spór pomiędzy Loutfi Management Propriete Intellectuelle SARL a AMJ Meatproducts i Halalsupply NV dotyczył znaków odwzorowanych poniżej:

Loufti

W ramach zainicjowanego przez Loutfi postępowania zabezpieczającego sąd apelacyjny w Brukseli (hof van beroep te Brussel) powziął wątpliwość m.in. co do właściwej interpretacji art. 9 ust. 1 lit b rozporządzenia Rady (WE) nr 207/2009 z 26 lutego 2009 r. w sprawie wspólnotowego znaku towarowego. Wspomniany przepis pozwala właścicielowi wspólnotowego znaku towarowego zakazać wszelkim stronom trzecim, które nie posiadają jego zgody, używania w obrocie handlowym oznaczenia, w przypadku którego z powodu jego identyczności lub podobieństwa do wspólnotowego znaku towarowego oraz identyczności lub podobieństwa towarów lub usług, których dotyczy wspólnotowy znak towarowy i to oznaczenie, istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd opinii publicznej; prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd obejmuje również prawdopodobieństwo skojarzenia oznaczenia ze znakiem towarowym.

Sąd odsyłający ustalił, że wszystkie trzy firmy sprzedają produkty identyczne lub co najmniej podobne, przygotowywane zgodnie z obrządkiem islamskim (produkty „halal”), przeznaczone głównie dla konsumentów muzułmańskich. Tym samym właściwy krąg odbiorców to muzułmańscy konsumenci pochodzenia arabskiego, którzy nabywają produkty spożywcze „halal” w Unii Europejskiej i mają co najmniej podstawową znajomość pisanego języka arabskiego.

Elementy słowne „EL BNINA”, „EL BENNA” i „EL BAINA”, będące terminami arabskimi transkrybowanymi na alfabet łaciński, są dominujące zarówno we wspólnotowych znakach towarowych, jak i w spornym oznaczeniu; elementy zapisane pismem arabskim są również dominujące, choć w mniejszym stopniu niż elementy słowne zapisane alfabetem łacińskim. Wspomniane słowa arabskie, zapisane alfabetami łacińskim i arabskim, cechują się pewnym podobieństwem pod względem wizualnym. Jednakże wymowa tych słów w języku arabskim różni się w zasadniczy sposób, podobnie jak znaczenie każdego z nich: „el benna” oznacza „smak”, „el bnina” – „słodycz”, a „el baina” – „widok”.

W tych okolicznościach faktycznych Trybunał w pierwszej kolejności zauważył, że art. 9 ust. 1 lit. b rozporządzenia 207/2009 nie odnosi się do użycia żadnego języka ani konkretnego alfabetu, które to użycie powinno lub nie powinno zostać wzięte pod uwagę w celu oceny ewentualnego prawdopodobieństwa wprowadzenia odbiorców w błąd. Dalej Trybunał przypomniał, że prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd należy w szczególności ocenić, biorąc pod uwagę sposób postrzegania przez właściwy krąg odbiorców, składający się z przeciętnych konsumentów danych towarów lub usług, którzy są właściwie poinformowani, dostatecznie uważni i rozsądni. Z utrwalonego orzecznictwa wynika, iż istnienie prawdopodobieństwa wprowadzenia odbiorców w błąd należy oceniać całościowo przy uwzględnieniu wszystkich istotnych w danej sprawie czynników, a ocena ta obejmuje porównanie wizualne, fonetyczne i konceptualne kolidujących ze sobą oznaczeń z uwzględnieniem w szczególności ich elementów odróżniających i dominujących.

Tym samym w przedmiotowej sprawie należało, zdaniem Trybunału, wziąć pod uwagę różnice fonetyczne i konceptualne między wspólnotowymi znakami towarowymi i oznaczeniem. W przeciwnym bowiem razie ocena prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd zostałaby przeprowadzona tylko częściowo i w rezultacie pomijałaby całościowe wrażenie, które u właściwego kręgu odbiorców wywołują wspólnotowe znaki towarowe i sporne oznaczenie.

Dlatego też prawidłowa interpretacja art. 9 ust. 1 lit. b rozporządzenia nr 207/2009 powinna zakładać, że w celu oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd mogącego mieć miejsce w przypadku wspólnotowego znaku towarowego i oznaczenia, które obejmują towary identyczne lub podobne i zawierają stanowiące element dominujący podobne pod względem wizualnym słowo arabskie zapisane literami łacińskimi i arabskimi, w okolicznościach, w których właściwy krąg odbiorców wspólnotowego znaku towarowego i spornego oznaczenia ma podstawową znajomość pisanego języka arabskiego, trzeba wziąć pod uwagę znaczenie i wymowę tych słów.

dr Monika A. Górska, praktyka własności intelektualnej kancelarii Wardyński i Wspólnicy