Wyrok Sądu Najwyższego nie zadziała na korzyść wszystkich uczestników kartelu | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Wyrok Sądu Najwyższego nie zadziała na korzyść wszystkich uczestników kartelu

Wyrok Sądu Najwyższego uchylający prawomocność decyzji Prezesa UOKiK nie działa wobec wszystkich uczestników porozumienia ograniczającego konkurencję. Jeżeli skarga kasacyjna jednego z nich została odrzucona lub Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia jej do rozpoznania,  sprawa wobec niego nieodwołalnie się kończy, niezależnie od tego, jak potoczą się dalsze losy postępowania i czy decyzja Prezesa UOKiK ostatecznie się utrzyma.

Specyficzna procedura odwoławcza od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nadal wzbudza wątpliwości. Jednym z takich zagadnień jest współuczestnictwo stron odwołujących się od decyzji Prezesa UOKiK w postępowaniu sądowym oraz skutki wyroku sądowego zmieniającego lub uchylającego wcześniejsze rozstrzygnięcia wobec stron postępowania.

Przypomnijmy: postępowanie dotyczące praktyk ograniczających konkurencję toczy się przed Prezesem UOKiK według reguł postępowania administracyjnego, z pewnymi odmiennościami wynikającymi z ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Postępowanie to kończy się wydaniem decyzji administracyjnej. Po wydaniu decyzji Prezesa UOKiK postępowanie przenosi się na grunt procedury cywilnej. Od decyzji Prezesa UOKiK stronom służy odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który rozpatruje sprawę jako sąd pierwszoinstancyjny. W postępowaniu sądowym dotychczasowe strony postępowania administracyjnego występują w roli powodów, zaś organ administracji – Prezes UOKiK – w roli pozwanego.

W przypadku postępowań o charakterze wielopodmiotowych, np. spraw dotyczących porozumień (karteli) zawartych przez kilku uczestników rynku, powstaje pytanie, czy strona, która nie zaskarżyła decyzji Prezesa UOKiK lub zrobiła to nieskutecznie, może być beneficjentem wyroku uchylającego lub zmieniającego tę decyzję.

Temat został poruszony w postanowieniu Sądu Najwyższego z 14 marca 2018 roku (III SK 38/16, niepubl.). Sprawa powstała na tle wniosku Prezesa UOKiK o wykładnię wyroku Sądu Najwyższego uchylającego wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie i przekazującego sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. Prezes UOKiK powziął wątpliwości, czy wyrok Sądu Najwyższego, wydany na skutek skarg kasacyjnych kilku stron postępowania, będzie miał zastosowanie do innych stron postępowania – uczestników antykonkurencyjnego porozumienia, których skargi kasacyjne nie zostały przyjęte do rozpoznania. Prezes UOKiK nie był pewien, czy podmiotom tym należy się zwrot kary zasądzonej wyrokiem sądu apelacyjnego.

Sąd Najwyższy wskazał, że postępowanie kasacyjne ma ściśle określony zakres przedmiotowy i podmiotowy. Za uczestników postępowania kasacyjnego uważa się strony będące podmiotami postępowania apelacyjnego, o ile skarga obejmuje dotyczącą ich część wyroku. W razie niestwierdzenia okoliczności uzasadniających przyjęcie skargi do rozpoznania Sąd Najwyższy wydaje postanowienie o odmowie jej przyjęcia do rozpoznania, które kończy postępowanie kasacyjne w stosunku do strony, której wskazane postanowienie dotyczy. Jednocześnie sąd wskazał, że pewne wątpliwości może budzić możliwość zastosowania w postępowaniu kasacyjnym przepisu art. 378 §  2 k.p.c. w zw. z art. 39821, tzw. rozpoznania z urzędu skargi na rzecz innych współuczestników, którzy wyroku nie zaskarżyli, gdy będące przedmiotem zaskarżenia prawa i obowiązki są dla nich wspólne. Sąd Najwyższy w ślad za piśmiennictwem stanął na stanowisku, że należy zaniechać stosowania regulacji art. 378 § 2 k.p.c. w postępowaniu kasacyjnym i tym samym poszerzenia jego zakresu podmiotowego. Sąd poczynił także konstatację, że do kręgu podmiotów, które wyroku nie zaskarżyły, należy zaliczyć nie tylko tych, którzy nie wnieśli skarg kasacyjnych, ale także podmioty, których skargi kasacyjne nie zostały przyjęte do rozpoznania.

Z treści postanowienia Sądu Najwyższego wynika, że brak wniesienia skargi kasacyjnej przez uczestnika praktyki ograniczającej konkurencję bądź odmowa przyjęcia jej do rozpoznania skutkuje tym, że sprawa wobec tego podmiotu definitywnie się kończy, nawet jeżeli wskutek postępowania kasacyjnego decyzja Prezesa UOKiK lub wyroki sądowe zostaną później uchylone lub zmienione. Takie strony postępowania muszą uiścić karę prawomocnie zasądzoną przez sąd apelacyjny, nawet jeżeli na późniejszym etapie postępowania okaże się, że wyrok sądu apelacyjnego był wadliwy lub niezasadny.

Nieco inna sytuacja ma miejsce na etapie postępowania apelacyjnego. Wydaje się, że Sąd Najwyższy dopuszcza możliwość zastosowania art. 378 § 2 k.p.c. w postępowaniu odwoławczym od decyzji Prezesa UOKiK. Pozwalałoby to na rozpoznanie apelacji z urzędu na rzecz (korzyść) również innych stron postępowania (uczestników zarzucanego porozumienia), którzy wyroku nie zaskarżyli. Decyzja w tym względzie należy do sądu, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby uczestnik porozumienia, który z jakichś względów nie złożył apelacji, wniósł o zastosowanie wobec niego tego przepisu.

Sabina Famirska, radca prawny, praktyka prawa konkurencji kancelarii Wardyński i Wspólnicy