Uniewinnienie nietrzeźwego kierowcy nie wyłącza odpowiedzialności cywilnej | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Uniewinnienie nietrzeźwego kierowcy nie wyłącza odpowiedzialności cywilnej

W grudniu 2020 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w sprawie Ilias Papageorgiou przeciwko Grecji1, stwierdzając, że przypisanie kierowcy odpowiedzialności cywilnej za spowodowanie wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu, mimo wcześniejszego jego uniewinnienia, nie naruszyło zasady domniemania niewinności. Sprawa stanowi okazję do dyskusji nad wpływem wyniku postępowań karnych na odpowiedzialność odszkodowawczą osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu.

Okoliczności sprawy

Skarżący w dniu 2 lipca 2005 r. uczestniczył jako kierujący w wypadku samochodowym, w wyniku którego ranny został pasażer. Badanie alkomatem wykazało obecność alkoholu w powietrzu wydychanym przez skarżącego. Skarżący został jednak uniewinniony od zarzutu spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości.

W związku z wypadkiem pasażer wszczął postępowanie cywilne przeciwko skarżącemu, dochodząc odszkodowania oraz zadośćuczynienia. Do postępowania w roli interwenienta ubocznego przyłączył się ubezpieczyciel, chcąc wyłączyć własną odpowiedzialność. Wskazywał, że umowa ubezpieczenia zawarta ze skarżącym wykluczała odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkody powstałe w związku z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu. Sąd cywilny przychylił się do stanowiska ubezpieczyciela i przyjął, że nie był związany wyrokiem uniewinniającym.

W skardze do Trybunału skarżący wskazał, że nałożenie na niego odpowiedzialności cywilnej mimo wcześniejszego uniewinnienia naruszało zasadę domniemania niewinności. Jego zdaniem uznanie przez sąd cywilny, że prowadził pojazd pod wpływem alkoholu, było sprzeczne z ustaleniami sądu karnego, który uniewinnił go od zarzucanego mu czynu. Skarżący kwestionował to, że sąd cywilny pominął prawomocny wyrok uniewinniający, którego wydanie powinno skutkować wyłączeniem jego odpowiedzialności.

Rozstrzygnięcie Trybunału

Już na wstępie Trybunał wskazał, że nie zgadza się z poglądem, jakoby samo uniewinnienie skarżącego automatycznie uwalniało go od wszelkiej odpowiedzialności cywilnej. Przypomniał bowiem, że gwarancja dotycząca domniemania niewinności (art. 6 § 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka) dotyczy przede wszystkim procesu karnego i odnosi się m.in. do ciężaru dowodu, domniemań faktycznych i prawnych czy też braku obowiązku dowodzenia swojej niewinności. Nadto jej celem jest ochrona osób, które zostały uniewinnione lub w stosunku do których postępowanie karne zostało umorzone, przed traktowaniem ich przez organy władzy publicznej tak, jakby były winne przestępstwa.

Trybunał zauważył, że w przedmiotowej sprawie postępowanie cywilne zostało nie tylko wszczęte później, ale również było prowadzone przez inny skład sędziowski. Nie było ono zatem kontynuacją postępowania karnego, co oznacza, że wynik postępowania karnego nie musiał mieć wpływu na wyrok sądu cywilnego, a tym samym zakres zasady domniemania niewinności mógł być tu ograniczony.

Trybunał wskazał, że sąd cywilny mógł samodzielnie ustalać okoliczności sprawy i w tym celu przeprowadzać oraz oceniać dowody. Dotyczyło to także dowodów przeprowadzonych w postępowaniu karnym (np. wyników pomiaru alkoholu w wydychanym powietrzu), którym sąd cywilny mógł nadać inną wagę lub nawet uznać je za niewiarygodne. Jednocześnie w postępowaniu cywilnym sąd mógł opierać się na dowodach prezentowanych przez wszystkie strony, w tym także nieprzeprowadzonych we wcześniejszym postępowaniu karnym (np. zeznaniach świadków, którzy wskazywali, że całą noc skarżący spędził w barze, spożył kilka drinków, a także znacznie przekraczał dozwoloną prędkość).

Dlatego też Trybunał zaaprobował stanowisko sądów cywilnych, że ubezpieczyciel miał prawo powołać się na klauzulę umowną wyłączającą odpowiedzialność, niezależnie od tego, czy oskarżony został uniewinniony. Przyjął bowiem, że kwestie związane z obowiązywaniem umowy ubezpieczeniowej powinny być ustalane na podstawie zasad właściwych dla prawa cywilnego, nie zaś prawa karnego.

Trybunał podkreślił też, że wydając wyrok w postępowaniu cywilnym po prawomocnym zakończeniu sprawy karnej sądy muszą zachować szczególną ostrożność, aby nie dopuścić do naruszenia zasady domniemania niewinności. W szczególności wyrok taki powinien odnosić się wyłącznie do kwestii naruszenia postanowień umowy ubezpieczenia, nie zaś odpowiedzialności za przestępstwo polegające na spowodowaniu wypadku pod wpływem alkoholu. Zadaniem sądu cywilnego jest bowiem orzeczenie co do przypisania lub wyłączenia odpowiedzialności cywilnej określonej w danej umowie, nie zaś stwierdzenie popełnienia przestępstwa. Tylko wtedy wyrok sądu cywilnego stwierdzający odpowiedzialność nie narusza zasady domniemania niewinności.

Znaczenie wyroku Trybunału dla stosunków i postępowań krajowych

Wyrok Trybunału stanowi potwierdzenie utrwalonych zasad dotyczących wpływu wyroku karnego na toczące się postępowanie cywilne, a tym samym ponoszenia odpowiedzialności cywilnej.

W zgodzie ze standardami wypracowanymi Trybunał pozostaje zatem zasada wyrażona w art. 11 zdanie 1 k.p.c., że ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Znaczenia takiego nie mają natomiast w polskim systemie prawnym prawomocne wyroki uniewinniające2. Oznacza to także, że sąd cywilny musi respektować zasadę domniemania niewinności, jeśli nie doszło prawomocnego skazania strony postępowania, jednak związanie to ma szczególny wymiar.

Postępowanie cywilne wytoczone niezależnie od postępowania karnego nie może być uznane za jego kontynuację, gdyż do jego zainicjowania nie jest konieczne uprzednie przeprowadzenie postępowania karnego. O „kontynuacji” nie ma też mowy w razie podjęcia zawieszonego postępowania cywilnego, po prawomocnym zakończeniu postępowania karnego.

Dlatego też takie postępowanie cywilne stanowi odrębny proces, w którym za naruszenie gwarancji wynikających z art. 6 § 2 Konwencji nie może być uznane ani przerzucenie ciężaru dowodu na pozwanego, ani to, że by wyłączyć swoją odpowiedzialność, musi on przedstawić sądowi dowody. Domniemanie niewinności polega tu wyłącznie na tym, że sąd cywilny nie będzie władny stwierdzić, że pozwany jest winny popełnienia przestępstwa, gdyż jurysdykcja w tym zakresie przysługuje wyłącznie sądowi karnemu3.

Wreszcie wskazania Trybunału mają znaczenie dla kształtowania stosunków umownych, w tym w zakresie ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej. Potwierdzają, że mogą być one kształtowane w bardzo szeroki sposób, by wykonanie lub niewykonanie umowy mogło być zależne / niezależne od przypisania stronie umowy przestępstwa. Oznacza to, że ogólne warunki ubezpieczenia, by w pełni honorować standard Trybunału, nie muszą uzależniać odpowiedzialności kierowcy od wydania przeciwko niemu prawomocnego wyroku skazującego przez sąd karny. Mogą uzależniać tę odpowiedzialność od ustalenia, że kierowca naruszył umowę, wyrządzając szkodę prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu.

Aleksandra Połatyńska, Artur Pietryka, adwokat, praktyka prawa karnego kancelarii Wardyński i Wspólnicy


1 Wyrok z 10 grudnia 2020 r. skarga nr 44101/13

2 Uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów – zasada prawna z 28 kwietnia 1983 r. III CZP 14/83

3 Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 12 października 2011 r., I ACa 326/11